Martuniu! Kiedyś myślałam,żeby zrobić ilustrację - obraz do któregoś z Twoich pięknych WIERSZY>>nie potrafiłam.Nie mogłam znaleźć "wizji".. Jak to mówi się ?.. Widać za "cienka " jestem! Amatorem być to mało... Dziękuję za miłe słowa..Serdeczności również :) Ola
Witaj Olu! Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i miły komentarz. Patrzę na obraz i zastanawiam się, czy jest namalowany, czy to podrasowane zdjęcie. Pozdrawiam serdecznie. Michał
Michale! Można rzec,że to "malowanie fotografią" .. taki miałam zamiar we wszystkich foto-obrazkach .. można też określić jako "podrasowanie "ale to raczej łączenie kilku fotografii w jedno. Może kiedyś uda mi się wrócić do ..sztalugi , a malowane to te "z malej sztalugi"..migają obok .. :) Dziękuję za odwiedziny! Pozdrawiam Ola
Joanno! Zdecydowanie tak! To kolejny sposób wyrażenia tego co w człowieku siedzi..i jak mówisz "co pokazuje".. Ale przyznać "musisz".. prawdziwa sztuka to jednak zapach farby,sztaluga ,płótno .. pędzel ,ołówek ,węgiel .. i .. wiesz przecież .To w komputerze to takie odbieganie od sztuki .. chyba ,że mówimy o zupełnie innej sztuce .nowo-powstałej pełnej zawiłości ,sztuce ery cyfrowej z udziałem komputera,ale o tym mogą mówić profesjonaliści ,graficy komputerowi ,prawdziwi artyści tej dziedziny.Serdeczności Ola
6 komentarzy:
Patrzę na te drzewa i patrzę i ta sylwetka kobiety pomiędzy konarami - arcydzieło!
Serdeczności:-)
Martuniu! Kiedyś myślałam,żeby zrobić ilustrację - obraz do któregoś z Twoich pięknych WIERSZY>>nie potrafiłam.Nie mogłam znaleźć "wizji".. Jak to mówi się ?.. Widać za "cienka " jestem! Amatorem być to mało...
Dziękuję za miłe słowa..Serdeczności również :) Ola
Witaj Olu!
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i miły komentarz.
Patrzę na obraz i zastanawiam się, czy jest namalowany, czy to podrasowane zdjęcie.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Michale! Można rzec,że to "malowanie fotografią" .. taki miałam zamiar we wszystkich foto-obrazkach .. można też określić jako "podrasowanie "ale to raczej łączenie kilku fotografii w jedno. Może kiedyś uda mi się wrócić do ..sztalugi , a malowane to te "z malej sztalugi"..migają obok .. :) Dziękuję za odwiedziny! Pozdrawiam Ola
Nie ważne czy rasowane, czy malowane, ważne co pokazuje i ile wzbudza emocji. Cudne.
Joanno! Zdecydowanie tak! To kolejny sposób wyrażenia tego co w człowieku siedzi..i jak mówisz "co pokazuje".. Ale przyznać "musisz".. prawdziwa sztuka to jednak zapach farby,sztaluga ,płótno .. pędzel ,ołówek ,węgiel .. i .. wiesz przecież .To w komputerze to takie odbieganie od sztuki .. chyba ,że mówimy o zupełnie innej sztuce .nowo-powstałej pełnej zawiłości ,sztuce ery cyfrowej z udziałem komputera,ale o tym mogą mówić profesjonaliści ,graficy komputerowi ,prawdziwi artyści tej dziedziny.Serdeczności Ola
Prześlij komentarz